Z różnych powodów – np. prawnych, kulturowych, językowych – zatrudnianie pracowników pochodzących spoza Polski jest dla pracodawców wyzwaniem, zwłaszcza, że w naszym kraju mało która firma ma w tym solidne doświadczenie. A jednak bez wątpienia w wielu branżach nikt nie zastanawia się, tylko zatrudnia, nie tylko z powodu chęci obniżenia kosztów wypłat, ale zwyczajnie znalezienia osób skłonnych do wykonywania danej pracy. Zdecydowana większość pracowników z zagranicy w Polsce to Ukraińcy, którzy, nie będąc obywatelami Unii Europejskiej, pracują na dość specyficznych zasadach. Niemniej, statystyki wskazują, że już niemal połowa firm uważa za konieczne, by aktywnie poszukiwać pracowników z Ukrainy. Jak cytuje Polskie Radio za Andrzejem Kubisiakiem z Work Service, blisko 40% firm w naszym kraju zamierza zatrudniać obywateli Ukrainy, głównie z racji na niedobór pracowników. Jak stwierdzono w tym samym materiale, co trzecia firma w Polsce ma uważać za „bardzo duże” braki w liczbie dostępnych rąk do pracy. Oczywiście dotyczy to w różnej mierze różnych branż. W niektórych nie ma dużych braków, w innych zaś trudno jest liczyć na zapełnienie wszystkich wakatów tylko pracownikami z Ukrainy – bo na przykład wymagane są specyficzne umiejętności, które nie są już tak częste. W jakich zawodach zatrudniani się najczęściej pracownicy spoza Polski?
Chociaż sytuacja lekko się w ostatnim czasie zmienia i zapewne będzie dynamiczna w nadchodzących latach, obecnie nadal Ukraińcy dominują wśród rekrutów głównie tam, gdzie nie są wymagane specjalne kompetencje – poza chęcią do pracy, sprawnością fizyczną i innymi częstymi cechami. Istotnym powodem dla tej sytuacji jest oczywiście fakt, że Polacy pracujących w takiej roli często wyjeżdżają analogicznie na Zachód, by zarobić tam znacznie więcej, niż płacą polskie firmy. Bardzo duża część wszystkich ogłoszeń przeznaczonych w urzędach pracy dla osób z Ukrainy dotyczy szeroko rozumianej produkcji – zwłaszcza jeśli chodzi o przetwórstwo owoców i warzyw. Praca ta często jest sezonowa, co oznacza, że osoby przyjeżdżające na krótki czas w dane miejsce mogą być bardziej chętne do jej podjęcia. Produkcja żywności to nadal istotny element polskiej gospodarki i duży biznes, sprzedający lokalnie i na eksport. Drugą branżą, w której najwięcej pojawia się ofert dla pracowników z zagranicy, jest budownictwo – również klasyczny przykład pracy sezonowej i stawiającej dość niskie wymagania wstępne wobec chętnych pracowników. Jak wskazują dane podawane m.in. przez Personnel Service, dwie inne branże zdecydowanie wyróżniają się jako najmocniej otwarte na pracowników z Ukrainy: są to gastronomia (kucharze, kelnerzy, pomoc) oraz utrzymanie zieleni (koszenie trawy, dbanie o kwiaty itp.). Przewiduje się, że w najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie w wielu kolejnych branżach, a na pewno będzie to oznaczać konieczność poszukiwania większej liczby pracowników poza Polską.
