Ekonomia i przedsiębiorczość: edukacja, praca, rynek pracy, szkolenia pracowników

Przemysł w Polsce – czy mamy do czynienia z reindustrializacją

Przez ostatnie dwadzieścia lat fizyczna praca wytwórcza była co najmniej passe. Likwidowano szkoły zawodowe, zakłady pracy ulegały szybkiej prywatyzacji i rozprzedaży, a większe polskie firmy stawiały na tanie produkty zakupione na dalekich rynkach. Jednak kryzys finansowy 2008 roku obnażył słabość gospodarki opartej wyłącznie na usługach i finansowych spekulacjach. Wygląda na to, że nowoczesne kraje wracają powoli do wytwórstwa. Czy Polska do nich dołączy i jakie daje to perspektywy na najbliższe lata?

nowe budynki
Budownictwo
źródło zdjęcia: Pixabay

Ostatni 10-15 lat oznaczał dla naszego kraju dużą ilość inwestycji, jednak nawet duże firmy lokowały nad Wisłą raczej centra obsługi, call centre i, w najlepszym przypadku, linie montażowe dla swoich produktów (zazwyczaj by wprowadzić produkt do Unii Europejskiej i uniknąć dużych ceł). W efekcie zarobki w przemyśle spadły, a puchnący sektor usług zaczął być coraz bardziej zależny od generowania zysków z coraz to nowych inwestycji. W efekcie, nawet tak dochodowe branże jak przemysł sztolniowy czy wydobywczy zaczynały być nieopłacalne. Wspomniany już krach finansowy kazał przemyśleć taką postawę na nowo i zwrócić się w kierunku pewniejszych środków generowania PKB i miejsc pracy.

Polska znajduje się w uprzywilejowanej pozycji, jako miejsce z niskimi (możliwe nawet, że zbyt niskimi) kosztami pracy oraz porównywalnie gotową do pracy siłą roboczą. Problemem dla naszego kraju pozostaje niskie wsparcie państwa, jednak i w tym sektorze zaczynają się zmiany. Zakłady pracy, nastawione na wytwórstwo mogą liczyć na ulgi podatkowe oraz wsparcie, choć nadal niejednemu przedsięwzięciu na drodze staje biurokracja. Wielkim plusem są istniejące już zasoby, takie jak duża ilość przestrzeni fabrycznej oraz dobre lokalizacje dla rozpoczęcia wytwórstwa.

Najlepszym tego przykładem będzie powolna, ale konsekwentna wspinaczka miasta znanego niegdyś z rozbudowanego przemysłu – Łodzi. Wokół samej metropolii powstają kolejne zakłady, które nie tylko skupiają się na składaniu gotowych elementów, lecz także na tworzeniu całych produktów. Pomaga w tym zapewne też znaczenie Łodzi jako stolicy polskiego designu i mody. W efekcie nie brakuje tam nie tylko nowych inwestycji przemysłowych, ale także nowych mieszkań (takich jak osiedle City Park: http://www.polnord.pl/inwestycje-w-sprzedazy/lodz/city-park-etap-2), które same w sobie generują dodatkowe miejsca pracy, a mogą służyć jako siedziby dla pracowników w rozwijającym się sektorze.

Przemysł zaczyna wracać do łask, choć nie jest to taki sam sektor jak przed laty. Ekologia, świadome wytwórstwo, lokalne surowce i nowoczesne rozwiązania – to wszystko może sprawić, że do niebieskie kołnierzyki staną się nową elitą. Czy tak będzie? Czas pokaże.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *