Biuro i biurko, praca

Papieros elektroniczny a opinie – czy powinno się go używać w pracy?

fioletvype

E-papierosy stały się w Polsce popularne tak bardzo, jak w mało którym kraju. W wielu państwach sklep oferujący e-papieros nie będzie mieć wielu klientów, natomiast w Polsce około półtora miliona osób używa tego nowoczesnego urządzenia. Być może dlatego, że ogólnie jesteśmy krajem, gdzie dużo się pracuje, a nie tak dużo zarabia, więc sporo palaczy czuje potrzebę pozbycia się stresu, ale też ograniczenia wydatków. Wielu użytkowników e-papierosa sięga po niego właśnie z powodu możliwości palenia go w pracy, bez konieczności proszenia o przerwę i wychodzenia z budynku, co nie zawsze jest mile widziane, a ponadto nie każdy budynek jest tak skonstruowany, by w ogóle była możliwość szybkiego wyjścia na dwór lub do palarni (do roku 2011 duże firmy – powyżej 20 pracowników – miały obowiązek posiadania palarni, ale obecnie już taki nie obowiązuje, istnienie takowej to jedynie dobra wola zakładu). Zadeklarowani palacze mogą czuć potrzebę „wyjścia na dymka” nawet wielokrotnie w ciągu godziny, więc e-papieros oczywiście pozwala im zaoszczędzić sporo czasu. I co może najważniejsze, nie jest zakazany w pomieszczeniach, tak jak od 2011 roku są papierosy tradycyjne. Czy jednak jest w dobrym tonie palić e-papierosy w pracy? I czy powinniśmy to dopuszczać jako szef? W tych aspektach papieros elektroniczny budzi opinie często przeciwstawne. Dym z e-papierosa jest niewielki, bezwonny i raczej nie zaszkodzi osobom w otoczeniu, niemniej niektórzy i tak uważają korzystanie z e-papierosa za co najmniej nieeleganckie.

Warto podkreślić, że jak na razie palenie e-papierosów (jak mówi się potocznie, choć w istocie nie zachodzi tam proces „palenia” – oficjalne określenie na wdychanie pary nikotynowej z tego źródła to „wapowanie”) nie jest zbyt mocno regulowane. Głównie dlatego, że to nowy produkt. Nie zawiera tytoniu – a więc nie dotyczą go przepisy dotyczące produktów tytoniowych. Do tej pory więc przepisy w różnych państwach reagowały na to nowe urządzenie w różne sposoby. Jednak można się spodziewać zmian w tym zakresie, niekorzystnych dla e-papierosów. W maju 2016 ma wejść w życie dyrektywa unijna regulująca używanie e-papierosów. Jak wynika z wypowiedzi ministra zdrowia, polskie przepisy na pewno się do niej prędko dostosują. E-papierosy mogą więc być prawnie zakazane w zakładach pracy, a na pewno w licznych miejscach publicznych. Z tego względu palarnie i możliwość wyjścia na dwór zapewne nadal będą oczekiwane przez palących (albo wapujących) pracowników, co kierownicy powinni brać pod uwagę. Z kolei pracownicy mogą założyć, że e-papieros jak najbardziej może być niedopuszczalny w pracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *