studenckie życie, studia, wykształcenie a praca

Jak działa kredyt studencki?

Nowe zasady przyznawania kredytów studenckich mają wejść w życie już w sierpniu – oznaczają one możliwość otrzymania większych kwot każdego miesiąca i ułatwiona procedury dla studentów. W Polsce obecnie nie jest to rozwiązanie zbyt częste, tak samo jak w innych krajach z bezpłatną edukacją wyższą. Nie ma mowy o sytuacji rodem z USA, gdzie uczelnie regularnie podwyższają swoje czesne i kredyt studencki stał się wręcz nieodzownym elementem życia dla wielu osób – obecnie już dwie trzecie absolwentów ma taki kredyt do spłaty, a suma zobowiązań z tego tytułu kilka lat temu przekroczyła w Stanach bilion dolarów. Ludzie oczywiście zaciągają je, ponieważ dyplom pozwala dostać lepszą pracę, na przykład umysłową zamiast fizycznej. W Polsce tak się raczej nie stanie, niemniej kredyt studencki może być bardzo ciekawą opcją, której z racji niewielkiej popularności tej opcji wielu studentów nie bierze pod uwagę. Tymczasem dla osoby, która i tak musi zapożyczać się w jakiś sposób, może to być najbardziej opłacalna możliwość. Kredyt studencki cechuje się bowiem preferencyjnymi warunkami za sprawą przepisów i jest po prostu najtańszą formą pożyczki, jaka istnieje na rynku. Jego oprocentowanie wynosi połowę stopy redyskontowej weksli, czyli obecnie jedynie 0,88%. Dopóki nie rozpoczniemy spłaty, odsetki wyrównuje bankowi budżet państwa.

Kredyty studenckie. Źródło: Pixabay.com.
Kredyty studenckie. Źródło: Pixabay.com.

Na jaką wysokość można wziąć kredyt studencki? Jest on wypłacany co miesiąc, tak, by wystarczyć „na życie”. Wypłaty dokonywane są też tylko przez 10 miesięcy, z wyłączeniem wakacji. Do tej pory obowiązywały stawki 600 zł oraz podwyższona – 800 zł. Biorąc pod uwagę, że koszty życia w różnych miastach znacząco od siebie odbiegają, rząd od tego roku wprowadzić zamierza także stawki 400 zł oraz 1000 zł. Oznacza to, że student biorący kredyt na sam początek swojej nauki na uczelni może łącznie otrzymać z tej racji 50 tys. zł. Spłaty nie musi dokonywać w ciągu 2 lat po ukończeniu studiów – musi jednak pamiętać, że musi faktycznie otrzymać dyplom, bo w razie porzucenia studiów czy wydalenia z nich jest zobowiązany do spłaty już w ciągu miesiąca. Urlop dziekański czy niezaliczenie roku nie dają takiego efektu, jedynie zawieszają wypłaty aż do powrotu do zwykłego trybu studiów. Ile trwa spłata? Dwukrotnie dłużej, niż okres pobierania, a więc maksimum 10 lat. Biorąc podstawową stawkę 600 zł miesięcznie, student musi więc przez 10 lat spłacać po 300 zł miesięcznie plus wspomniane odsetki, które można w uproszczonych obliczeniach założyć na poziomie 1%.

Studenci biorąc kredyt powinni wziąć pod uwagę możliwość umorzenia części kwoty z racji trudnych warunków (np. niezdolność do pracy) bądź też doskonałej postawy na uczelni. Kredyt taki może być warty uwagi chociażby dlatego, że jest tańszy, niż taki sam wzięty przez rodziców, co jest nierzadką sytuacją w dzisiejszych polskich rodzinach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *