Zawód coacha staje się coraz bardziej popularny w naszym kraju. Nie każdy może być trenerem, ale każdy może nauczyć się tworzyć indywidualny plan działań zarówno na płaszczyźnie zawodowej, jak i prywatnej. Szeroko rozumiany coaching jest potrzebny w pracy konsultantów, menadżerów, dyrektorów oraz specjalistów ds. HR. W Polsce uczelnie realizują program studiów podyplomowych, na których można kształcić się, aby zostać coachem. Najlepiej wybrać takie studia, które kończą się certyfikatem międzynarodowym.

Studia podyplomowe mają na celu rozwinięcie głównie praktycznych umiejętności w zakresie samodzielnego prowadzenia coachingu. Warsztaty, wykłady, sesje, ćwiczenia – to najczęstsze formy zajęć, na których przyszli coachowie rozwijają osobowość oraz uczą się jak pomagać drugiemu człowiekowi w znalezieniu „złotego środka” na motywację, chęć do zmian i pewność w działaniu, etc.

Coachem nie trzeba się urodzić, pewnych umiejętności musimy się nauczyć. Niezmiernie ważne są jednak nasze predyspozycje do zawodu. Dobrym coachem jest ta osoba, która widzi więcej niż inni. Potrafi być mentorem i przewodnikiem życiowym, ma mnóstwo energii i wie jak kierować życiem innych. To raczej typ lidera odznaczający się charyzmą.

Aby dołączyć do rzetelnego grona trenerów osobistych, poza posiadaniem odpowiednich predyspozycji do wykonywania zawodu, potrzebne jest ukończeniu kilku kursów coachingowych. Wybierając szkołę powinniśmy się kierować jakością kadry trenerskiej.

Największą ogólnopolską organizacją coachingową jest International Coach Federation z oddziałem ICF Polska, w której można zdobyć certyfikat międzynarodowy. Ciekawy program związany z coachingiem ma Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej. Studia podyplomowe w tym zakresie organizuje także Wyższa Szkoła Bankowa w Bydgoszczy i Uniwersytet Łódzki.