reklama

Chicago Bulls, Borussia Dortmund – jakie polskie firmy reklamują się zagranicznym sportem?

Byliśmy ostatnio świadkiem zaskakującego uderzenia promocyjnego ze strony firmy Cinkciarz.pl. Polski kantor internetowy udał się na podbój… USA. Z okazji otwarcia biura w Chicago, poinformowano też o podpisaniu umowy sponsorskiej z Chicago Bulls. Pompa tego ogłoszenia musiała zadziwiać. Od czasów Michaela Jordana, uważanego za najlepszego koszykarza wszech czasów, Bulls to jedna z najpopularniejszych drużyn koszykarskich (więcej widzów przyciągają tylko kluby z wielkich miast – Los Angeles i Nowego Jorku, za to nikt nie sprzedawał ostatnio więcej koszulek, niż właśnie Bulls). Polska firma zaś będzie obecna na ogłoszeniach podczas ich meczów i w wielu materiałach meczowych. Do tego w ogłoszeniu wzięło udział dwóch byłych prezydentów Polski, co oczywiście zwróciło uwagę mediów. Choć wszystko było niespodziewane, wydaje się, że to dobre miejsce na taką inwestycję – w końcu w Chicago mieszka niemal tyle Polaków, co w Warszawie, a szacuje się, że ok. 250 tys. ludzi na co dzień używa polskiego. Jakie inne firmy w ostatnim czasie ogłaszały się poza polską na bandach reklamowych zachodnich klubów?

Chicago. Źródło: Pixabay.com.
Chicago. Źródło: Pixabay.com.

Jedną z kojarzonych w Europie nazw jest Oknoplast. Założona w latach 90. w Krakowie firma obecnie ma oddziały w wielu krajach Unii, z największym sukcesem we Włoszech – gdzie jest liderem branży, zwłaszcza na północy. Może więc nic dziwnego, że firma postanowiła sponsorować Inter Mediolan, jednym z największych klubów włoskich. W ostatnich latach pojawiły się też kontrakty z niemiecką Borussią Dortmund czy francuskim Olympique’iem Lyon, a także włoską drużyną koszykarską z Bolonii, Virtusem. W Polsce firma nawiązała współpracę z klubem… MKS Puszcza Niepołomice, który gra w trzeciej klasie rozgrywkowej.

Z najbogatszym klubem piłkarskim świata, Realem Madryt, związała się niedawno polska firma Oshee. Krakowska firma jest obecna w 25 krajach i na butelkach eksponuje postaci wielu znanych klubów Europy, a ponadto zakupiła np. prawa do wizerunku Bruce’a Lee. Również z Krakowa pochodzi firma Comarch, która kilka lat temu stała się głównym sponsorem klubu TSV 1860 Monachium, wywołując głosy niedowierzania w Niemczech.

Często firmy reklamują się, podpisując kontrakty nie z klubami, ale z pojedynczymi sportowcami, których mogą używać na własnych materiałach promocyjnych. Dlatego np. na reklamach firmy Drutex mogliśmy zobaczyć Philippa Lahma czy Andreę Pirlo, oprócz polskich piłkarzy. Innym przykładem mogą być reklamy piw Kompanii Piwowarskiej, gdzie Zbigniew Boniek stukał się kuflem z Marco Van Bastenem czy Luisem Figo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *