internet

Stanowcze „nie” dla żebrolajków i spamu na Facebooku

Macie dość reklam i ciągłego wymuszania polubień, które na Facebooku atakują nas z każdej strony? Jeśli tak, to ta wiadomość was ucieszy – portal społecznościowy wypowiada wojnę tego typu działaniom. W planach ma zmniejszenie w strumieniu, liczby wyświetlanych treści, które niespecjalnie interesują jego użytkowników.

Facebook
Źródło Pinterest

Zmiany zapowiadane przez Facebook mają dotyczyć konkretnie postów uważanych przez odbiorców za najmniej potrzebne i małowartościowe. Podzielono je na trzy kategorie: tak zwane „żebrolajki” (wpisy zachęcające do udostępnienia lub polubienia ), spam i powtarzający się kontent.

Portal społecznościowy w swoich działaniach będzie miał na celu skuteczne wykrywanie irytujących komunikatów, a także zmniejszenie ich widoczności w strumieniu. Wzięto na cel również pojawiające się raz po raz te same klipy wideo i wszelkiej maści obrazki (w tym internetowe memy). Jako etap ostatni, nowy algorytm ma wykrywać odnośniki do stron zawierających dużą liczbę reklam, mało wartościowych dla odbiorców i zmniejszyć częstotliwość ich pojawiania się o 5%.

Administratorzy wszelakich fanpagów drżą, jednak Facebook uspokaja – jeśli publikowane treści są na wysokim poziomie, a przy tym mają dużą wartość dla użytkowników portalu to zmiany nie będą dla nich odczuwalne. Bać się mogą jednak ci, którzy dzień po dniu zalewają nasze tablice bezsensownymi i denerwującymi treściami, bo ich pojawianiu się wszyscy mówimy stanowcze „NIE”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *