praca, rynek pracy, wizytówki

Listopad nadal pod znakiem spadającego bezrobocia

Spadek bezrobocia w Polsce przekracza kolejne historyczne granice oraz oczekiwania analityków i tak oto pierwszy raz od wielu lat liczba zarejestrowanych bezrobotnych w listopadzie była niższa, niż w październiku danego roku. Można mówić o wyjątkowym okresie na rynku pracy, jeśli jeszcze w 2013 r. w listopadzie mogliśmy mówić o bezrobociu na poziomie 13,2%, tymczasem obecnie wiadomości donoszą o spadku tego wskaźnika z 6,6% w październiku do 6,5% (tak podaje GUS, wcześniej Ministerstwo mówiło o wskaźniku 6,6% – jak by nie liczyć, nie można mówić o zauważalnym wzroście bezrobocia). Różnica pomiędzy poszczególnymi regionami Polski pod tym względem pozostaje duża, niemniej już tylko jedno województwo – warmińsko-mazurskie – przekracza „magiczną barierę” 10% osób zdolnych do pracy zarejestrowanych w UP jako bezrobotni. Ze względu na specyfikę wielu branż dotkniętych dynamiką sezonową, zazwyczaj bezrobocie zaczyna rosnąć pod koniec roku, by znowu spadać od lutego lub marca. Na razie jednak listopad wymknął się spod trendu – po raz pierwszy od 10 lat. Andrzej Kubisiak z Work Service mówi w wypowiedzi dla „Rzeczypospolitej”, iż spodziewa się wzrostu bezrobocia zimą, ze względu na osłabienie intensywności pracy po Świętach. Na pewno prędzej czy później będzie to nieuniknione. Ekspert stwierdził, że dobra sytuacja pracowników w listopadzie wywołana była w dużej mierze obniżeniem wieku emerytalnego – oczywiście osoby po 60. często mają problemy ze znalezieniem pracy, a emerytura jest dla nich alternatywą. Niemniej przybyło też wiele miejsc pracy.

Produkcja to jeden z obszarów, w których pojawia się najwięcej nowych miejsc pracy. Źródło: Pixabay.com.
Produkcja to jeden z obszarów, w których pojawia się najwięcej nowych miejsc pracy. Źródło: Pixabay.com.

 

Zatrudnienie rośnie pomimo często komentowanych trudności firm w znalezieniu pracowników. Jak podaje GUS, liczba 6,5 mln pracowników w sektorze przedsiębiorstw była wyższa o ponad 4% od tej z poprzedniego listopada. Ponad 17 tys. nowych etatów, jakie pojawiły się w tym miesiącu, to zdecydowanie najwyższy wynik w historii kontrolowania tego wskaźnika. Nie ma dokładnych danych co do tego akurat miesiąca, ale o „boomie” w tym względzie mówi się chociażby w przemyśle, budownictwie czy handlu. Stopa bezrobocia jest obecnie najniższa od 1991 roku, a według kalkulacji Eurostatu Polska znajduje się nadal wśród krajów z najniższym bezrobociem w Unii, za Czechami czy Niemcami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *