kierunki studiów, rynek pracy, studia, wykształcenie a praca

Filozofia – bezrobocie czy sposób na sukces?

Łatwo śmiać się z humanistów bo rynek pracy ich nie rozpieszcza. Niestety doprowadza to do patologicznej sytuacji, w której mało rozgarnięty student kierunków technicznych, z bardzo przeciętnymi wynikami w nauce, na starcie otrzymuje nawet dwukrotnie wyższą pensję niż wybitny absolwent kierunków humanistycznych.

źródło: Pinterest

Tak trudna sytuacja sprawia, że uczniowie z predyspozycjami humanistycznymi już od progu dorosłości zewsząd słyszą, że są na straconej pozycji. Sytuacja taka jest niesłuszna, a komentarze o niewielkiej przydatności studiów humanistycznych są bardzo krzywdząca dla wielu bardzo ciekawych kierunków. Przykładem niech będzie filozofia, królowa nauk, która nam kojarzy się z kwintesencją niepraktyczności.

Przeczytałem ostatnio artykuł na portalu Wirtualna Polska pod tytułem „Rozepchany umysł”, w którym opisane są losy absolwentów filozofii. Wbrew pozorom, po lekturze, okazało się, że są to nie tylko ludzie wykonujący ciekawy zawody, ale przede wszystkim ludzie spełnieni, którzy dzięki zdobyciu wiedzy z zakresu logiki i analizy tekstów filozoficznych potrafią zrozumieć otaczające ich procesy i wyciągnąć z nich właściwe wnioski. Innymi słowy, są to ludzie posiadający rzadką umiejętność do kreatywnego rozwiązywania zaistniałych problemów. Sprawia to, że często znajdują zatrudnienie jako analitycy i pracownicy, od których, poza wykonywaniem wyuczonych czynności, wymaga się kreatywnego podejścia do napotkanych problemów.
Jeżeli czujesz, że jesteś humanistą, nie załamuj rąk. Studia humanistyczne dają możliwość uzyskania tzw. miękkich kompetencji, które są ważne nie tylko w pracy, ale również w życiu prywatnym. Filozof może okazać się świetnym coacherem i wykonywać wiele innych pokrewnych zawodów, a jeśli mu się nie powiedzie posiada umiejętności do przebranżowienia się.

Jeżeli zamierzasz iść na studia humanistyczne tylko, dlatego, że stosunkowo łatwo się tam dostać i trudno wylecieć, to wszystko co napisałem nie odnosi się do Twojej sytuacji. Dla leniwych studentów, spędzających studia tylko na zabawie, bliższe prawdy jest stwierdzenie naszego premiera, że lepiej być spawaczem niż bezrobotnym politologiem. Dlatego studia humanistyczne, a w tym konkretnym przypadku filozofia, to studia godne polecenia wszystkim mającym zdolności humanistyczne, gotowym do rzetelnego studiowania. Studia humanistyczne nie są studiami dla obiboków. Pamiętajcie, że marny inżynier wciąż będzie inżynierem w kiepskiej firmie, natomiast marny filozof czy politolog z pewnością będzie bezrobotny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *