praca, rynek pracy

Czego spodziewać się po pracy w NGO?

W życiu publicznym organizacje pozarządowe – non-governmental organization – są często obecne w dużym, zauważalnym stopniu, pomimo faktu, że pracuje w nich stosunkowo mało osób. Szacuje się w końcu, iż różne formy pracy dla „endżiosów” wykonuje około 300 tysięcy Polaków. Niemniej, dla wielu rodzajów NGO popularność, rozgłos i świadomość ich istnienia jest bardzo istotnym elementem działalności, co nie dotyczy oczywiście firm szukających klientów tylko w swojej branży. „Trzeci sektor” posiada swoje pisma i portale internetowe, a pieniądze zbiera z reguły od darczyńców, którzy wysyłają pieniądze nie mając żadnego bezpośredniego zysku z działalności NGO. Nie są to wyłącznie darczyńcy prywatni, jako że również w różnych ministerstwach, samorządach i organach Unii starać się można o wielorakie dofinansowania. Popularnym rodzajem organizacji samorządowych są zwłaszcza organizacje pożytku publicznego – OPP. Liczą one często na sumy z odpisów 1% podatku od osób, których uwagę udało im się zwrócić, a mówimy o niebagatelnej razem sumie – składającej się na blisko 500 mln zł. Najwięcej osób wpłaca na Fundację dzieciom „Zdążyć z pomocą”, ale dla większości spośród dziesiątek tysięcy organizacji w Polsce, 1% podatku nie jest głównym źródłem dochodów. W skrócie mówiąc, przychody w NGO są niepewne, czasem nieregularne, a oficjalnym celem całego przedsięwzięcia nie jest zdobywanie pieniędzy, lecz realizowanie celów. Jak wygląda typowa praca w takim miejscu?

Wiele NGO-sów opiera swoją działalność o wykorzystanie wolontariuszy. Źródło: Pixabay.com.
Wiele NGO-sów opiera swoją działalność o wykorzystanie wolontariuszy. Źródło: Pixabay.com.

Na warunki zatrudnienia w NGO zwracał uwagę np. raport przygotowany przez Fundację Inicjatyw Społecznych „Się Zrobi!”, relacjonowany w mediach w 2016 roku. Wynika z niego, że pracownicy NGO to w większości osoby kierujące się mniej wysokością zarobków, a przede wszystkim chęcią osiągnięcia danych celów, np. pracy dla poprawy sytuacji osób chorych czy zwierząt. Niemal połowa organizacji opiera się w całości na pracy społecznej, a inne z reguły tylko okazjonalnie płacą za wykonywanie różnych czynności. Etatowych pracowników zatrudnia mniej niż 20% NGO. Same zarobki natomiast, według raportu Sedlak&Sedlak z 2014 r., są na przyzwoitym poziomie – średnio 3800 zł brutto. Niemniej warto pamiętać, że praca dla NGO jest specyficzna. Według innych danych, zarobki w przeliczeniu na 40-godzinny tydzień pracy są o ok. tysiąc złotych niższe. Nie można więc powiedzieć, że na tle typowej pensji w dużych miastach robią wrażenie. Jako problem pracy w NGO w raportach wskazywany jest poza natłokiem obowiązków także fakt, iż osoby prowadzące zespoły często nie są profesjonalnie przygotowane do zarządzania i co za tym idzie, nie są najlepszymi menedżerami. Oczywiście jest wiele wyjątków, niemniej według raportów mobbing nie jest w NGO-sach zjawiskiem wyjątkowym. Wynika on po części ze stresu związanego z dużą liczbą obowiązków, brakiem bardzo profesjonalnej organizacji oraz niedostatkiem pieniędzy. Organizacje takie często zatrudniają osoby na niekorzystnych dla pracownika, nieprecyzyjnych umowach śmieciowych, a niepewność wypłat jest stosunkowo wysoka. Jeśli interesuje nas praca w NGO – warto pamiętać o tym, iż pod względem finansowym może ona być bardziej wymagająca i stresująca, niż w przypadku wielu firm prywatnych, niemniej może też oczywiście przynosić znacznie więcej satysfakcji. Chcąc dbać o swoje, trzeba jednak być ostrożnym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *